Projekt „Czysty Internet” ma służyć zwalczaniu terroryzmu dzięki tzw. dobrowolnym środkom kontrolowania tego, co robią użytkownicy sieci.

Rada Praw Człowieka (Human Rights Council, HRC) ONZ wydała swoją pierwszą rezolucję dotyczącą wolności w Internecie. Jej głównym przesłaniem jest to, że prawa i wolności człowieka powinny podlegać takiej samej ochronie zarówno offline jak i online.

Bycie bezpiecznym jest jedną z podstawowych potrzeb człowieka, która w znacznej mierze wpływa na jakość naszego życia. Jednocześnie bezpieczeństwo stało się w ostatnich latach słowem kluczem, wykorzystywanym do uzasadnienia działań władz publicznych na różnych poziomach: od montowania kamer w szkołach do zbierania danych pasażerów linii lotniczych. Jesteśmy stawiani przed wyborem: bezpieczeństwo albo wolność. Zachowanie równowagi pomiędzy tymi dwiema wartościami w atmosferze powszechnie podkreślanych zagrożeń wydaje się niemożliwe. Hasło „bezpieczeństwo” zamyka dyskusję nad skutecznością stosowanych dla jego zapewnienia środków i ich kosztami (nie tylko finansowymi).

Ile kosztuje bezpieczeństwo w Warszawie? Przyjęty w styczniu tego roku budżet stolicy mówi o kwocie ok. 243 mln zł. Czy to dużo?

Tytułowe powiedzenie sprawdza się także w przypadku polityki bezpieczeństwa miasta, bo przecież wielu skutków przestępstw i niebezpiecznych zdarzeń odwrócić się nie da. Za żadną cenę.