Artykuł 16.11.2016 6 min. czytania Tekst Image W Polsce można pozbawić człowieka wolności, nie tłumacząc mu, dlaczego tak się dzieje, i nie dając mu możliwości odparcia zarzutów. Tak stało się w sprawie Ameera Alkhawlany’ego, której przyglądała się wczoraj – m.in. na skutek naszej interwencji – sejmowa Komisja do spraw Służb Specjalnych. Ameer Alkhawlany, doktorant Uniwersytetu Jagiellońskiego z irackim paszportem, ma zostać wydalony z kraju na podstawie tajnej opinii szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który uważa, że stwarza on zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski. Sprawa budzi rosnące zainteresowanie opinii publicznej, która ma podstawy do podejrzenia, że wydalenie jest karą za odmowę współpracy ze służbą. Na wczorajszym posiedzeniu sejmowej Komisji posłowie wysłuchali wyjaśnień szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. „W tym przypadku Agencja zachowała się w sposób prawidłowy i należyty” – powiedział Marek Opioła z PiS, przewodniczący Komisji. Z kolei portal TVN, opierając się na źródłach w ABW, podał, że Alkhawlany zataił przed ABW kontakty z ekstremistami. Czy zatem wszystko jest w porządku? Absolutnie nie – sprawa wciąż jest przecież swego rodzaju sądem inkwizycyjnym, w którym oskarżony nie wie, co jest mu zarzucane, i nie może odeprzeć stawianych zarzutów. Nawet jeśli Agencja ma podstawy do wydania negatywnej opinii, nie sposób uznać takiej sytuacji za właściwą. Wszyscy, którzy w sprawie Irakijczyka podejmują decyzje – sądy, urząd ds. cudzoziemców – opierają się wyłącznie na zapewnieniu ABW, że Alkhawlany jest niebezpieczny. Ale co, jeśli jest inaczej? Co, jeśli rzeczywiście wydalenie ma być karą dla zdolnego Irakijczyka? Niestety, nasz system prawny jest skonstruowany w ten sposób, że nikt tego nie zweryfikuje, a Alkhawlany’emu grozi powrót do ogarniętego wojną irackiego Kurdystanu. Wojciech Klicki Więcej o sprawie Ameera Alkhawlany’ego Wojciech Klicki Autor Temat służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł TERREG, czyli Europa zwalcza treści terrorystyczne w sieci Rozporządzenie TERREG, regulujące postępowanie zw treściami o charakterze terrorystycznym w sieci, zostało ostatecznie przyjęte przez Parlament Europejski. Niestety Unia wylała dziecko z kąpielą. TERREG pozwoli organom odpowiedzialnym za walkę z terroryzmem – jak polska Agencja Bezpieczeństwa… 30.04.2021 Tekst Artykuł Czy da się uchronić przed Pegasusem? Znamy sposób Najnowsze dziennikarskie śledztwo ujawnia, że program Pegasus wykorzys 19.07.2021 Tekst Artykuł Inwigilacja pod kontrolą? Zacznijmy od informacji dla inwigilowanych Kilka dni temu osoby w różnych miejscach Warszawy odebrały listy z powiadomieniem, że zostały poddane kontroli operacyjnej. Jednak „Agencja Bezpieczeństwa Narodowego”, która podpisała się pod listem, nie istnieje – podobnie jak wskazane w powiadomieniu „Sąd Wojewódzki w Warszawie” i „ustawa z 1… 31.03.2021 Tekst