Artykuł 30.10.2014 1 min. czytania Tekst Image Amerykańska poczta monitorowała w ubiegłym roku korespondencję 50 tys. osób – tak wynika z raportu podsumowującego wewnętrzną kontrolę w United States Postal Service. Pracownicy poczty przekazywali agencjom rządowym informacje, które można znaleźć na pocztówkach, listach i paczkach. Nie były one otwierane, gdyż na to potrzebna jest zgoda sądu. Jednak tak jak w przypadku „cyfrowej” retencji danych, tak tu zbieranie informacji o tym z kim i kiedy dane osoby się kontaktują, jest ingerencją w prywatność obywateli. I niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z „cyfrową” czy „analogową” retencją, taki proceder powinien być zawsze uzasadniony i podlegać kontroli niezależnych organów oraz sądów. Fundacja Panoptykon Autor Temat retencja danych dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Urząd Ochrony Danych Osobowych bez nowego prezesa W miniony czwartek Senat odrzucił kandydaturę Jana Nowaka na drugą kadencją w roli Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Brak nowego Prezesa to zła wiadomość dla urzędu i naszych danych. 26.06.2023 Tekst Podcast Wywiad z Prezesem UODO. Rozmowa z mec. Mirosławem Wróblewskim Co zrobić, kiedy twoje dane osobowe są wykorzystywane niezgodnie z prawem? 15.02.2024 Dźwięk Artykuł Pozywamy Pocztę Polską za nielegalne przetwarzanie danych osobowych W maju Poczta Polska pozyskała dane milionów obywateli i obywatelek z rejestru PESEL i przetwarzała je w celu organizacji wyborów, które miały się odbyć 10 maja. 06.07.2020 Tekst