Artykuł 28.05.2013 1 min. czytania Tekst Do GIODO wpłynęło kilkadziesiąt pytań i skarg dotyczących zbierania informacji przez gminy za pomocą deklaracji śmieciowych. Wojciech Wiewiórowski ma wątpliwości co do legalizmu, adekwatności i celowości tych działań. To niedopuszczalne, by deklaracje wymuszały podawanie danych, które nie są wprost określone w ustawie. Bezprawne jest np. nakładanie na właściciela nieruchomości obowiązku przedkładania deklaracji zawierających dane osób, które zamieszkują wspólnie z nim: ten obowiązek w żaden sposób nie wynika z ustawy i byłby sprzeczny z konstytucją. Więcej na ten temat. Małgorzata Szumańska Autorka Temat dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Decyzja Premiera o organizacji „wyborów” 10 maja nieważna Decyzja Premiera, na podstawie której Poczta Polska uzyskała od Ministerstwa Cyfryzacji dane osobowe wszystkich Polaków i Polek z rejestru PESEL, jest nieważna. To skutek wczorajszego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który – rozpatrując skargę Rzecznika Praw Obywatelskich –… 16.09.2020 Tekst Artykuł Minister Zdrowia niszczy zaufanie do cyfryzacji W piątek Adam Niedzielski, obecny Minister Zdrowia, ujawnił informację, jaką receptę przepisał na siebie (w ramach recepty pro auctore) jeden z lekarzy. Lekarz ten dzień wcześniej alarmował o trudność z wystawianiem recept pacjentom. Czy w obliczu krytyki minister może ujawniać dane medyczne? 08.08.2023 Tekst Artykuł Klicki vs Poczta Polska. Sąd zdecyduje, czy Poczta złamała prawo podczas organizacji wyborów kopertowych My siedzieliśmy w domach na lockdownie, cierpliwie znosząc ograniczenia w przemieszczaniu, a nawet zakaz wchodzenia do lasu. Rząd organizował wybory kopertowe. „Bez ryzyka zakażenia”, bez żadnego trybu. Byle tylko nie przekładać terminu. 17.04.2023 Tekst