Artykuł 07.07.2014 1 min. czytania Tekst Dziennikarze „Washington Post” przez cztery miesiące analizowali przekazane przez Snowdena informacje dotyczące działalności NSA. Okazało się, że 90% zebranych przez Agencję danych dotyczyło zwykłych internautów, w żaden sposób nie stanowiących zagrożenia dla bezpieczeństwa USA. Dzięki przechwyconej komunikacji udało się złapać kilka osób współpracujących z organizacjami terrorystycznymi, jednak cena, którą za to zapłacono, jest niezwykle wysoka: prywatność setek tysięcy użytkowników sieci. Trudno nie zadać pytania, dlaczego dane niewinnych osób nie zostały usunięte z archiwów NSA, skoro nie zawierały istotnych wywiadowczo informacji, tym bardziej, że w wielu przypadkach nie zadbano nawet o zamaskowanie ich adresów mailowych. Czy zbieranie informacji o ludzkich tragediach i perypetiach uczuciowych naprawdę służy poprawie bezpieczeństwa mocarstwa? Fundacja Panoptykon Autor Temat dane osobowe Internet programy masowej inwigilacji służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Blaski i cienie życia watchdoga, czyli telepatyczny sukces Panoptykonu Życie watchdoga, który – tak jak my – ma ambicję skutecznie reagować na propozycje złego prawa, nie jest usłane różami. A to ministerstwo wyznaczy krótki termin konsultacji, a to jakiś projekt umknie naszej uwadze. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy odnosimy sukcesy – i to telepatyczne! 27.06.2018 Tekst Artykuł Jeden kandydat – wiele wyzwań. Parlament wybiera nowego Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych 16 maja kończy się kadencja dotychczasowego Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Do Sejmu wpłynęła jedna kandydatura – urzędujący Prezes Jan Nowak chce ubiegać się o kolejną kadencję. Spróbujemy wyjaśnić, dlaczego to jest zła wiadomość, i wskazać, jakie wyzwania stoją przed UODO. 24.04.2023 Tekst Artykuł Zakaz telefonów w szkołach? Kto i co powinien zrobić, by wyrwać dzieci ze smartfonów Smartfonami posługują się już dwulatki, a nastolatki spędzają nawet 8 godzin dziennie w Internecie, z czego blisko połowę – na TikToku. Ma to ogromny wpływ na ich samopoczucie, rozwój i zdolność koncentracji. Ale zakaz smartfonów w szkołach tego nie zmieni – jeśli na nim poprzestaniemy. Co może… 17.04.2025 Tekst