Artykuł 11.03.2011 2 min. czytania Tekst Wraca temat kontrowersyjnego porozumienia o współpracy Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych w zakresie „śledzenia finansowania terroryzmu” (Terrorist Finance Tracking Program). Głównym elementem współpracy jest przekazywanie przez UE (a konkretnie EUROPOL) danych na temat transakcji bankowych obsługiwanych przez SWIFT odpowiednim organom USA, o ile okaże się to potrzebne do walki z terroryzmem. Porozumienie w sprawie SWIFT od początku wydawało się kontrowersyjne ze względu na brak dostatecznych zabezpieczeń przed nadużyciami i drążeniem danych (data mining) - stąd m.in. kampania Fundacji Panoptykon przeciwko jego zawarciu w proponowanym kształcie. Mimo sprzeciwów i wątpliwości, do zawarcia porozumienia doszło w sierpniu zeszłego roku. Unia Europejska ostatecznie uznała, że wymiana danych finansowych może poprawić efektywność działań wymierzonych w terroryzm i warto podjąć takie ryzyko. Trzeba przyznać, że Bruksela postawiła też szereg warunków, mających zapewnić bezpieczeństwo danym przekazywanym do USA. Podstawowym zabezpieczeniem miało być to, że dane nie będą przekazywane organom USA „hurtowo”, ale tylko w odpowiedzi na uzasadniony wniosek, z którego musi wynikać, jakie dane, w jakim celu i komu są potrzebne. Dodatkowo ustalono, że powstanie wspólny organ nadzorujący funkcjonowanie porozumienia (tzw. Joint Supervisory Body). Właśnie pojawiła się pierwsza szansa na zweryfikowanie, na ile stworzone gwarancje ochrony prywatności sprawdzają się w praktyce. I niestety, okazuje się, że obawy, jakie zgłaszaliśmy na etapie przyjmowania tego porozumienia, były w pełni uzasadnione. Jak wynika z raportu przekazanego przez wspólny organ nadzorujący, od sierpnia zeszłego roku Amerykanie czterokrotnie zwrócili się do Europy z prośbą o przekazanie informacji na temat transakcji bankowych. W każdym przypadku zapytanie zostało zrealizowane. Przeprowadzona kontrola wykazała jednak, że nie zawsze z zachowaniem uzgodnionych gwarancji i procedur ochrony danych osobowych. Wspólny organ nadzorujący realizację porozumienia SWIFT stwierdził, że wnioski Amerykanów były zbyt ogólne i abstrakcyjne, by na ich podstawie przekazać dane zgodnie z umową. Mimo to Europol nie odmówił. Więcej na ten temat: Amerykanie bezprawnie otrzymali dane bankowe Europejczyków SWIFT agreement implementation not respecting data protection safeguards Terrorist Finance Tracking Programme is not respecting data protection safeguards Katarzyna Szymielewicz Autorka Temat banki i finanse bezpieczeństwo bazy danych antyterroryzm Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Artykuł Polskie służby inwigilują bez kontroli. ETPC zażądał wyjaśnień od rządu Europejski Trybunał Praw Człowieka zwrócił się do polskiego rządu o przedstawienie wyjaśnień w sprawie inwigilacji prowadzonej przez służby specjalne. To efekt skarg polskich aktywistów z Fundacji Panoptykon i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka oraz adwokata Mikołaja Pietrzaka, które trafiły do… 18.12.2019 Tekst Artykuł Jak Komisja Europejska chce walczyć z treściami terrorystycznymi w sieci? Wszystkie portale będą musiały w ciągu godziny usunąć treści wskazane przez służby, a ponadto samodzielnie przeczesywać swoje zasoby (też za pomocą algorytmów) i się z tego sprawozdawać – to najważniejsze założenia zaprezentowanego kilkanaście dni temu projektu rozporządzenia, którego celem jest… 25.09.2018 Tekst Artykuł Mądrzejsze państwo czy skok na dane? Nadchodzi Zintegrowana Platforma Analityczna Dane z różnych rejestrów publicznych dostępne w jednej bazie mają umożliwić tworzenie polityk publicznych w oparciu o dane – zakłada projekt Zintegrowanej Platformy Analitycznej. Polityka bazująca na danych to atrybut nowoczesnego państwa. Niestety przez brak dostatecznych zabezpieczeń na poziomie… 05.04.2022 Tekst