Artykuł 27.06.2018 4 min. czytania Tekst Image Dużo jest narzekania na to, że „nie wiadomo jak rozumieć” przepisy nowego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO). Cóż, dobrze napisane prawo musi być elastyczne i dość abstrakcyjne by wytrzymać próbę czasu. Ale to nie znaczy, że jesteśmy skazani na zgadywanie. Jednym z instrumentów, które mogą pomóc w interpretacji i doprecyzowaniu abstrakcyjnych reguł są tzw. kodeksy postępowania (potoczenie zwane kodeksami dobrych praktyk). Każda branża może – na swoje potrzeby – taki kodeks wypracować. Czas już dawno wystartował. Sygnały, że w różnych branżach – od firm farmaceutycznych po banki i marketing – trwają zaawansowane prace nad kodeksami postępowań, docierały do Panoptykonu na długo przed 25 maja tego roku (datą, od której RODO jest w pełni stosowane). Koordynujące te prace izby branżowe liczyły na to, że uda się uzgodnić treść kodeksów z GIODO jeszcze przed 25 maja, a zaraz po tej dacie uzyskać formalne zatwierdzenie branżowych przepisów przez nowy urząd (UODO). Biuro GIODO już w styczniu organizowało spotkania informacyjne poświęcone kodeksom i zachęcało do konsultacji. Sądząc po efektach, w którymś momencie tryby tej współpracy musiały się jednak zaciąć, bo do dziś światło dzienne ujrzał tylko jeden kodeks, opracowany przez Związek Banków Polskich. Zgodnie z wymaganiami, jakie na autorów kodeksów nakłada ustawa o ochronie danych osobowych, ZBP przekazało swój projekt kodeksu do konsultacji społecznych. W porozumieniu z autorami, opublikowaliśmy ten dokument na naszej stronie, tak żeby wszyscy zainteresowani mogli się z nim zapoznać. Swoje uwagi przedyskutowaliśmy z ZBP na roboczym spotkaniu w ubiegłym tygodniu, a dziś wysyłamy je na piśmie. W rozmowie okazało się, że podobnie rozumiemy sens i intencje RODO, a podstawowe kwestie nie są sporne. Sami napisalibyśmy ten kodeks nieco inaczej – kładąc nacisk na konkretne przykłady rozwiązań, a nie na reguły ogólne – ale rozumiemy, że uzgodnienie takiego dokumentu w gronie ponad 100 zaangażowanych instytucji jest naprawdę trudne, jeśli nie niemożliwe. Słabe, nieskonsultowane i sporne kodeksy postępowań nie mają sensu. Potrzebujemy dobrych praktyk. Nasze doświadczenie współpracy z ZBP pokazuje, że konsultacje społeczne kodeksów postępowania naprawdę mają sens. Autorzy dostają konstruktywne uwagi, uczciwą recenzję i spojrzenie kogoś spoza branży, Prezes UODO (który takie kodeksy zatwierdza) dostaje sygnał, co na temat zaproponowanych reguł sądzą ich odbiorcy (konsumenci/obywatele), a my mamy szansę zrozumieć, jakie były intencje banków i zasygnalizować im ew. problemy, zanim taka samoregulacja stanie się faktem. Wszyscy mamy interes w tym, żeby kodeksy postępowań były dobrze przygotowane: ostatecznie mają promować dobre praktyki i pomagać firmom z danej branży w stosowaniu RODO, a nie wywoływać niepotrzebne kontrowersje i prawne batalie. To, że żadna inna branża (poza bankową) nie przedstawiła jeszcze swojego urobku do konsultacji społecznych jest dla nas zaskoczeniem. Wysłaliśmy właśnie do UODO wniosek o dostęp do informacji publicznej z pytaniem o to, czy nie pojawiły się kolejne projekty. Jednocześnie staramy się przyjmować tę „ciszę w eterze” za dobrą monetę i znak, że wypracowywanie wspólnych standardów jest traktowane przez izby branżowe poważnie. Widzimy, że np. firmy z branży interaktywnej i portale internetowe od maja testują różne klauzule informacyjne i sposoby zbierania zgody na przetwarzanie danych. Nie wszystkie chwalimy, niektóre wprost krytykujemy (por. RODO na tacy. Sezon II), ale nadal liczymy na to, że ostatecznie z tego ucierania i negocjowania standardów wyjdzie coś dobrego. Coś, co zasłuży na status kodeksu dobrych praktyk. Katarzyna Szymielewicz Lista kodeksów, które skonsultowaliśmy: Banki Małe placówki medyczne Branża reklamy internetowej Biobanki Rekrutacja Branża marketingu bezpośredniego Katarzyna Szymielewicz Autorka Temat reforma ochrony danych Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Zwykła baza danych do zadań specjalnych, czyli SIO hakiem na strajkujących nauczycieli Specjalny zespół Ministerstwa Edukacji Narodowej zażądał od dyrektorów szkół wpisywania do Systemu Informacji Oświatowej informacji o strajkujących nauczycielach. Prezes UODO wydał komunikat, że takie żądanie jest niezgodne z prawem, ale jak to się stało, że baza danych, która miała ułatwić… 12.04.2019 Tekst Artykuł RODO na starcie – zapraszamy na debatę z udziałem Katarzyny Szymielewicz Mimo że w pełni obowiązuje już od ponad miesiąca, RODO wciąż wzbudza ogromne emocje. Ale chociaż wyznawcy poglądu, że „RODO ma sens” (nie należy mylić z „łatwe w użyciu”) są (póki co) w mniejszości, to jest takie miejsce, w którym będziecie mogli spotkać ich aż czworo: 6 lipca w Sejmie RP odbędzie… 04.07.2018 Tekst Poradnik RODO a informacja publiczna – brak jawności, „bo RODO”? Docierają do nas sygnały, że rozmaite urzędy ograniczają dostęp do informacji publicznej, „bo RODO”. Głośną sprawą była ostatnio odmowa ujawnienia wynagrodzeń kadry kierowniczej NBP, która doprowadziła do uchwalenia w błyskawicznym tempie specjalnej ustawy. Wyjaśniamy, dlaczego ten argument to… 25.02.2019 Tekst