Negatywna ocena projektu informatyzacji ochrony zdrowia: nowy raport NIK

Artykuł
29.11.2011
2 min. czytania
Tekst

Najwyższa Izba Kontroli krytycznie ocenia działania Centrum Systemów Informatycznych Ochrony Zdrowia (CSIOZ) – poinformował w piątek „Dziennik Gazeta Prawna”, który dotarł nieopublikowanego jeszcze raportu z kontroli. Wśród zarzutów wymieniane są miedzy innymi: niegospodarność, łamanie przepisów o zamówieniach publicznych, brak współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia, opóźnienia, a także brak kompetentnych pracowników.

Przypomnijmy, że CSIOZ jest instytucją odpowiedzialną za informatyzację służby zdrowia i wdrażanie ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia. Ma ona umożliwić pacjentom od 2014 roku m.in. internetową rejestrację na badania czy też sprawdzanie na bieżąco miejsca w kolejce do specjalisty. Niestety ustawa ta rodzi wiele wątpliwości i naszym zdaniem nie zabezpiecza w dostateczny sposób praw pacjentów (jej krótka analiza znalazła się w naszym raporcie ”Nadzór 2011. Próba podsumowania”).

Raport NIK wskazuje na kolejne problemy. Okazuje się, że oprócz nawet 6-letnich opóźnień w realizacji projektów, Centrum nieracjonalnie gospodaruje pieniędzmi. Do końca czerwca 2011 roku wydało zaledwie niecałe 30% z 242 mln zł przeznaczonych na informatyzację, z czego tylko 7 mln zł na oprogramowanie. Dla porównania, kupno siedziby pochłonęło kwotę w wysokości 28 mln zł, zaś ekspertyzy i usługi doradcze – 15 mln zł.

Według doniesień, tylko 7 z 30 pracowników ma wykształcenie informatyczne, zatem Centrum „nie posiada wystarczającej zdolności instytucjonalnej do realizacji tak złożonych projektów informatycznych, jakim jest budowa Systemu Informacyjnego Ochrony Zdrowia”. Kolejne zastrzeżenie dotyczy dublowania przez CSIOZ działań NFZ. Współpraca instytucji trwała do końca ubiegłego roku, po czym każda z nich niezależnie realizowała podobne projekty, co z kolei mogło prowadzić do złamania przepisów ustawy o finansach publicznych.

Na brak właściwej koordynacji działań między CSIOZ a NFZ zwrócono uwagę już rok temu, kiedy to Ministerstwo Zdrowia przeprowadzało kontrolę podległego mu Centrum. Wówczas stwierdzono także brak wewnętrznego audytora, oraz fakt, iż główny księgowy nie posiadał uprawnień do pracy na swoim stanowisku. Padały również podejrzenia o omijanie prawa przy zamawianiu ekspertyz.

Cały projekt informatyzacji jest współfinansowany ze środków unijnych, istnieje jednak ryzyko, iż nie zostaną one przekazane stronie polskiej. Może to mieć miejsce w przypadku, gdy Komisja Europejska, po oczekiwanej obecnie ocenie merytorycznej, podzieli zarzuty stawiane przez NIK. Kwota dofinansowania wynosi ok. 650 mln zł, co stanowi 85% wartości przedsięwzięcia.

Opracowanie: Barbara Gubernat

Więcej na ten temat:

Dziennik Gazeta Prawna: Miliony utopione w służbie zdrowia

Rynek Zdrowia: Informatyzacja ochrony zdrowia krytycznie oceniona przez NIK? CSIOZ odpowiada - poczekajmy

Temat

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.