Artykuł 17.11.2014 1 min. czytania Tekst Image SKW nadużywa prawa, aby blokować obywatelom dostęp do informacji publicznej. Nie dostaliśmy odpowiedzi na żaden z trzech wniosków, jakie w ostatnich miesiącach złożyliśmy do SKW. We wszystkich wnieśliśmy skargi na bezczynność – chcemy, by sąd zobowiązał służbę do udzielenia odpowiedzi na nasze pytania. I we wszystkich trzech sprawach nasi przeciwnicy wykorzystali kruczki prawne: zażądali wyłączenia sędziów. Powoduje to przedłużenie sprawy o kilka miesięcy. SKW jest wytrawnym graczem w „Dostęp do informacji publicznej. Czarny scenariusz”. Każdy kruczek prawny jest dobry, by przedłużyć czas łamania prawa – nieudostępniania obywatelom informacji, która im się należy. Pierwsze dwie sprawy wygraliśmy w I instancji – reprezentująca SKW mec. Zduńczyk złożyła wnioski o wyłączenie sędziów po niekorzystnych wyrokach. Zostały one już odrzucone. W trzeciej sprawie, którą sąd miał rozstrzygnąć dzisiaj, zrobiła to jeszcze przed wyrokiem. Dzisiejsza sprawa dotyczy naszego wniosku, w którym pytaliśmy, czy SKW współpracowała z amerykańską Agencją Bezpieczeństwa Narodowego w ramach programu Buffalogreen, czy przekazywała Amerykanom informacje w ramach programów Orangecrush lub Oakstar i czy otrzymywała od amerykańskich służb pieniądze. Zobacz „Czarny scenariusz. Grę w dostęp do informacji publicznej” Wojciech Klicki Autor Temat służby informacja publiczna programy masowej inwigilacji dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Nie dowiemy się, jak ABW inwigiluje cudzoziemców bez zgody sądu. Bo terroryzm! Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego może inwigilować cudzoziemców i cudzoziemki bez zgody sądu, ale nie chce powiedzieć, jak korzysta z tego uprawnienia. Oficjalny powód: przeciwdziałanie terroryzmowi. W świetle ujawnionych w ostatnich latach informacji o nadużyciach ze strony służb (np. 05.04.2024 Tekst Podcast Rozprawa przeciwko Polsce o inwigilację. Rozmowa z Dominiką Bychawską-Siniarską Polska nie daje obywatelom żadnej ochrony przed nadużyciami. Policjanci mogą pobrać billingi w czasie, który wystarcza do zaparzenia herbaty. Dlatego w 2019 roku aktywiści z Fundacji Panoptykon, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i mec. Mikołaj Pietrzak złożyli skargę przeciwko Polsce do… 22.09.2022 Dźwięk Artykuł Nawet niejawne musi być jawne: ujawniamy projekt ustawy Jako pierwsi publikujemy projekt nowej ustawy o ochronie informacji niejawnych. Autorzy projektu zignorowali obowiązek jego publikacji na stronach Rządowego Centrum Legislacji, mimo że ustawa trafiła już na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów. Projekt dotyczy zaś nie tylko zasad… 27.05.2019 Tekst