Artykuł 05.05.2015 1 min. czytania Tekst Image W minionym tygodniu słowacki sąd konstytucyjny stwierdził, że udostępnianie policji i służbom danych telekomunikacyjnych (np. billingów) narusza konstytucję i europejską Konwencję o ochronie praw człowieka. To ostateczny cios, jaki spadł na ten kontrowersyjny sposób walki z przestępczością u naszych południowych sąsiadów. Słowackie służby nie miały dostępu do danych telekomunikacyjnych już od kwietnia ubiegłego roku, kiedy to sąd konstytucyjny wydał wstępne orzeczenie zawieszające obowiązywanie zakwestionowanych przepisów. Słowacja dołączyła do powiększającego się grona państw, w których sądy odebrały służbom dostęp do informacji na temat wszystkich obywateli: wcześniej doszło do tego m.in. w Austrii i Rumunii. W Polsce sytuacja jest niestety gorsza. Trybunał Konstytucyjny, który badał przepisy uprawniające policję i inne służby do sięgania po dane, za niedopuszczalne uznał jedynie udostępnianie służbom danych bez jakiejkolwiek zewnętrznej kontroli. Jego wyrok wejdzie w życie w lutym przyszłego roku. Do tego czasu nasze dane wciąż są dostępne dla służb. Niemniej wygląda na to, że zarówno w Polsce, na Słowacji, jak i w całej UE (np. w Niemczech) nadchodzą zmiany: oby ich kierunek, zwiększający ochronę praw obywateli UE, nie uległ zmianie. Małgorzata Szumańska Autorka Temat służby retencja danych Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Trzy lekcje po aferze z Pegasusem Dziennikarze, adwokaci i najważniejsi politycy, m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron, byli inwigilowani za pomocą Pegasusa – wynika z lipcowych doniesień Guardiana. Pegasus to oprogramowanie służące do totalnej inwigilacji, do którego dostęp mają również polskie służby. Z tej afery płyną trzy… 09.08.2021 Tekst Artykuł Nie dowiemy się, jak ABW inwigiluje cudzoziemców bez zgody sądu. Bo terroryzm! Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego może inwigilować cudzoziemców i cudzoziemki bez zgody sądu, ale nie chce powiedzieć, jak korzysta z tego uprawnienia. Oficjalny powód: przeciwdziałanie terroryzmowi. W świetle ujawnionych w ostatnich latach informacji o nadużyciach ze strony służb (np. 05.04.2024 Tekst Artykuł Brytyjska masowa inwigilacja narusza prawa człowieka Prowadząc masową inwigilację, Wielka Brytania narusza prawo do prywatności swoich obywateli i ogranicza im wolność słowa – uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka. Precedensowy wyrok w sprawie Big Brother Watch i inni przeciwko Wielkiej Brytanii ma też ogromne znaczenie w polskich realiach… 13.09.2018 Tekst