Artykuł 24.05.2013 1 min. czytania Tekst Image W Polsce działają już firmy udzielające pożyczek, które sprawdzają swoich klientów na Facebooku. Jedna z firm chwali się, że jej system - całkowicie automatyczny i niezależny od bankowego - przetwarza ponad 8000 danych o poszczególnej osobie. Żeby uzyskać dostęp do informacji o potencjalnym kliencie, prosi go o chwilowy dostęp do profilu na Facebooku. Na razie taka praktyka nie jest powszechna i opiera się na zgodzie klienta, ale już niedługo może się okazać, że osoba niemająca konta na portalu społecznościowym będzie z definicji mniej wiarygodna. Więcej w tekście Macieja Samcika. Małgorzata Szumańska Autorka Temat profilowanie banki i finanse media społecznościowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Przełom w walce ze śledzącą reklamą: branża reklamowa narusza RODO Belgijski urząd ochrony danych osobowych wstępnie ustalił, że system reklamowy odpowiedzialny za śledzenie użytkowników i użytkowniczek Internetu i personalizowanie reklamy jest niezgodny z wymogami RODO. To wynik wewnętrznego dochodzenia organu przeciwko IAB Europe, zapoczątkowanego m.in. naszą… 21.10.2020 Tekst Artykuł Francuzi karzą Google′a. Co z tego wynika dla polskich firm? Decyzja CNIL zapadła w siedem miesięcy od złożenia skargi przez dwie organizacje, które symbolicznie zakwestionowały standard ochrony danych w usługach Google już pierwszego dnia obowiązywania RODO. 11.02.2019 Tekst Artykuł Reklama polityczna na Facebooku: zmowa milczenia Polskie partie polityczne nie korzystają z precyzyjnego kierowania komunikatów do wyborców na Facebooku, ale to nie powód do odetchnięcia z ulgą. Od skandalu Cambridge Analytica minęły niemal dwa lata, ale narzędzia wprowadzone przez Facebooka, które miały pozwolić na większą przejrzystość reklam… 27.04.2020 Tekst