Artykuł 24.05.2013 1 min. czytania Tekst Image W Polsce działają już firmy udzielające pożyczek, które sprawdzają swoich klientów na Facebooku. Jedna z firm chwali się, że jej system - całkowicie automatyczny i niezależny od bankowego - przetwarza ponad 8000 danych o poszczególnej osobie. Żeby uzyskać dostęp do informacji o potencjalnym kliencie, prosi go o chwilowy dostęp do profilu na Facebooku. Na razie taka praktyka nie jest powszechna i opiera się na zgodzie klienta, ale już niedługo może się okazać, że osoba niemająca konta na portalu społecznościowym będzie z definicji mniej wiarygodna. Więcej w tekście Macieja Samcika. Małgorzata Szumańska Autorka Temat profilowanie banki i finanse media społecznościowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Śledzenie w wersji premium: płatny Facebook nie chroni prywatności Za opłatą możesz dostać Facebooka i Instagrama bez reklam. Śledzenie zostaje (także w wersji premium), a „zmiana przepisów”, na którą powołuje się firma przy okazji wprowadzenia opłat, to… RODO. To samo, które obowiązuje w Europie już od 2018 r. 15.11.2023 Tekst Artykuł Facebook, Google i Microsoft wciąż próbują „naciągnąć” nas na dane Raport norweskiej rady ds. konsumentów dostarcza dowodów na wykorzystywanie użytkowników i nieprzejrzyste rozwiązania, których głównym zadaniem jest zwieść naszą czujność i zmanipulować wybór. 30.06.2018 Tekst Artykuł Koordynator ds. Usług Cyfrowych jest, ale wciąż nie pomoże w sporach z platformami Rząd powołał Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej na Koordynatora ds. Usług Cyfrowych. Nie wdrożył jednak aktu o usługach cyfrowych. Dlatego nowy organ może reprezentować Polskę w Unii Europejskiej, ale nie pomoże obywatelom i obywatelkom w sporach z dostawcami usług internetowych. 16.05.2025 Tekst