Artykuł 27.03.2012 1 min. czytania Tekst Komisja Handlu Międzynarodowego w Parlamencie Europejskim (INTA) odrzuciła dziś wniosek o skierowanie ACTA do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W ostatnich tygodniach byliśmy świadkami debaty wśród eurodeputowanych, czy Parlament powinien skierować własne pytanie do Trybunału po tym, jak taką decyzję podjęła Komisja Europejska. Zwolennicy tej opcji twierdzili, że warto spróbować, aby maksymalnie wykorzystać zakres orzekania Trybunału. Przeciwnicy - do których zaliczaliśmy się także my - przekonywali, że ten krok przede wszystkim wydłuży postępowanie przed Trybunałem, podczas gdy na innym postawieniu pytania zyskać można bardzo niewiele. Decyzja INTA zwiększa szanse na szybkie głosowanie w sprawie ACTA. Jeśli nie będzie zmian w parlamentarnym kalendarzu prac nad ratyfikacją tej umowy, europejski spór o ACTA ma szansę rozstrzygnąć się już w lipcu. Jak stwierdza Paweł Zalewski, wiceprzewodniczący INTA, będzie to najprawdopodobniej rozstrzygnięcie na niekorzyść kontrowersyjnej umowy: „Odrzucenie przez INTA pierwotnej koncepcji posła-sprawozdawcy Davida Martina, aby skierować ACTA do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości świadczy o tym, że komisja podjęła decyzję o rozpatrzeniu umowy bez zbędnej zwłoki. Politycznie oznacza to, że znakomicie zwiększyły się szanse na jej odrzucenie w lipcu”. Zalewski podkreślił ponadto, że debata dotycząca wysłania ACTA do Trybunału Sprawiedliwości jest spóźniona – zwłaszcza, że niektóre państwa (w tym Polska) zdążyły już ogłosić, że nie poprą umowy w obecnej formie. „Skierowanie ACTA do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości tylko niepotrzebnie przedłużyłoby procedowanie nad umową, która jest skazana na odrzucenie” – dodaje Zalewski. Więcej na ten temat: Strona Pawła Zalewskiego: Decyzja o nieskierowaniu umowy ACTA do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości jest równoznaczna z jej odrzuceniem przez Parlament Europejski Fundacja Panoptykon Autor Temat Internet prawo prawo autorskie Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł ePrywatność czy eŚledzenie – czy branża reklamowa postawi na swoim? Pod wpływem lobbingu branży reklamowej w ostatniej wersji rozporządzenia ePrivacy pojawił się przepis, który legalizuje ciasteczka i skrypty śledzące dla tych usług, które utrzymują się z reklam. Za tą zmianą kryje się prosta logika: zamiast pytać użytkowników o zgodę (która i tak w wielu… 26.10.2018 Tekst Artykuł Miękkie prawo czy wytrych do samowoli służb? Facebook, Twitter i inne portale będą musiały w ciągu godziny rozpatrzyć zgłoszenie służb dotyczące treści terrorystycznych. Czy będą miały realne szanse na rzetelną ocenę sytuacji? A może nowe rekomendacje Komisji Europejskiej zmierzają do konieczności usuwania z automatu każdej treści zgłoszonej… 07.03.2018 Tekst Podcast Czy czeka nas cenzura Internetu? Rozmowa z Alkiem Tarkowskim Dlaczego internauci interesują się europejską reformą prawa autorskiego? Kto na niej skorzysta, a kto straci? I czy na pewno zapłacą za nią ci, co powinni? Na pytania o przyszłość twórców „Kultury” i internetowych memów odpowiadał Alek Tarkowski, socjolog związany z ruchem otwartej… 07.03.2019 Dźwięk