Z czego żyją artyści? Mocne wystąpienie Komisarz Kroes w Avignon

Artykuł
22.11.2011
3 min. czytania
Tekst

Komisarz Neelie Kroes w najostrzejszym z dotychczasowych wystąpień skrytykowała aktualny stan rzeczy odnośnie ochrony praw autorskich w środowisku cyfrowym. Przemówienie wygłoszone w czasie Forum w Avignon - dorocznej imprezy skupiającej polityków i przedstawicieli biznesu - w sposób bardzo zdecydowany zarysowało kierunek zmian przeciwny do lansowanego przez potężne lobby rozrywkowe. Komisarz opowiada się za nowymi modelami biznesowymi, elastycznym systemem prawnym i innowacyjnością. Domaga się umieszczenia w centrum debaty artystów, a nie coraz bardziej zbędnych pośredników:

System wynagradzania środowisk artystycznych musi być elastyczny we wszystkich swoich wymiarach. Musi być też w stanie dostosowywać się do nowych realiów. Jeśli nie uda się tego osiągnąć zabijemy innowacyjność, działając jednocześnie na szkodę artystów. (...)

Jak powiedział Zygmunt Bauman: „Funkcją kultury nie jest zaspokajanie istniejących potrzeb ale tworzenie nowych.” Podsumowując, to jest moja odpowiedź: nie chodzi jedynie o prawa autorskie. Na pewno są niezmiernie ważne ale musimy przestać tak obsesyjnie o nich myśleć. Życie artysty jest trudne, a kryzys uczynił je jeszcze cięższym. Wróćmy do korzeni i stwórzmy system, który umieści artystów i wszelkich twórców w centrum uwagi.

Polskie tłumaczenie przemówienia Komisarz Kroes (Janek Pytalski)

Komentarz Józefa Halbersztadta:

Organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskim przedstawiają się zwykle jako najlepsi przyjaciele twórców, twierdząc, że tylko dzięki ich staraniom twórcy są wynagradzani. Rzeczywistość wygląda jednak nieco inaczej. Wysokość wypłat dla członków ZAIKS-u i innych tego typu organizacji jest bardzo zróżnicowana. Celebryci pobierają wprawdzie krocie, ale większość członków dostaje wypłaty w wysokości bardziej przypominającej kieszonkowe.

Oznacza to, że obecny system prawa autorskiego nie spełnia swej podstawowej roli – zapewnienia godnego wynagrodzenia zawodowym twórcom. Komisarz zauważa, że system szczególnie zawodzi w egzekwowaniu praw wyłącznych w środowisku cyfrowym. W środowisku, w którym twórców jest wielu, ponieważ nie ma tylu barier. Konstatacja tej sytuacji prowadzi Kroes do wniosków, które jeszcze nie padły z ust żadnego tej rangi polityka: artystom potrzebny jest elastyczny system prawny, a nie obecny – sztywny i represyjny. Należy więc bez uprzedzeń wprowadzać nowe modele.

Na Forum w Avignon mocno wybrzmiało osobiste przesłanie Komisarz do reformatorów polityki kulturalnej:

So new ideas which could benefit artists are killed before they can show their merit, dead on arrival. This needs to change. [...] So that’s my answer: it’s not all about copyright. It is certainly important, but we need to stop obsessing about that. The life of an artist is tough: the crisis has made it tougher. Let’s get back to basics, and deliver a system of recognition and reward that puts artists and creators at its heart.

Wizjonerstwo Komisarz Kroes ma pewne ograniczenia. W dalszym ciągu traktuje ona obywateli i odbiorców kultury wyłącznie jak konsumentów. Dzielenie się twórczością bez chęci zysku uznaje za anomalię. Nie dostrzega w tym przełomu przyniesionego przez erę cyfrową.

Jednak biorąc pod uwagę, że na corocznym Forum w Avignon pierwsze skrzypce gra francuski establishment kulturalny znany z poparcia dla HADOPI i kolejnych represyjnych przedsięwzięć, sam wybór miejsca do wygłaszania takich poglądów jest swoistą prowokacją. Tym bardziej, że jest to miejsce, które prezydent Sarkozy wybrał dla promowania swojej wizji "cywilizowanego internetu", która ma być odpowiedzią na niekontrolowany i niebezpieczny Internet kulturowej różnorodności, w którym na swoich warunkach spotykają się autorzy, artyści i odbiorcy kultury.

Więcej na ten temat:

The H OPEN, EU Commissioner calls the term copyright a hated word

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje danejakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności.