Artykuł 23.11.2020 1 min. czytania Tekst Image Serdecznie dziękujemy za chęć wsparcia zbiórki na koszty związane z pozwem przeciwko Facebookowi! Potrzebną kwotę zebraliśmy szybciej niż mogliśmy się spodziewać i zamknęliśmy zbiórkę. Jeśli nie zdążyłeś/-aś się dorzucić do zbiórki, wesprzyj naszą walkę z prywatną cenzurą! Jak możesz to zrobić?Przekaż darowiznę na rzecz Fundacji Panoptykon, korzystając z narzędzia do szybkiego przelewu.Złóż w banku stałe zlecenie na rzecz Panoptykonu (PL 43 1440 1101 0000 0000 1044 6058, PKO Bank Polski).Przekaż nam 1,5% swojego podatku (KRS: 0000327613).Dziękujemy!Losy sprawy SIN vs Facebook można na bieżąco śledzić na stronie akcji Fundacja Panoptykon Autor Temat Odpowiedzialność pośredników za treści w Internecie Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Dlaczego sąd nakazał przywrócenie konta SIN na Facebooku i Instagramie? Uzasadnienie wyroku [analiza] Analizujemy pisemne uzasadnienie wyroku w sprawie SIN vs Facebook o prywatną cenzurę. 02.08.2024 Tekst Artykuł Sprawa SIN versus Facebook: organizacja pozywa internetowego giganta za niezgodne z prawem blokowanie kont Nawoływanie do przemocy, hejt, symbole nazistowskie – lista treści, których publikowanie w Internecie nie mieści się w granicach wolności słowa, jest długa. Blokując konta i grupy prowadzone na Facebooku i Instagramie przez Społeczną Inicjatywę Narkopolityki (SIN), Facebook dopisał do niej redukcję… 07.05.2019 Tekst Artykuł Jak platformy mieszają w demokracji algorytmami rekomendującymi treści Sensacyjne nagłówki klikają się lepiej niż wyważone polemiki. To sprawia, że są też bardziej widoczne na platformach społecznościowych takich jak Facebook, bo ich algorytmy premiują „angażujące” treści. W czasie kampanii wyborczej ten wyścig po uwagę może mieć poważne konsekwencje. 17.05.2024 Tekst