Kreatywny jak użytkownik parkometru

Artykuł
30.03.2018
2 min. czytania
Tekst
Image

W czerwcu zeszłego roku zachęcaliśmy do wypowiedzenia wojny wścibskim parkometrom. Nasza akcja wyzwoliła pokłady kreatywności naszych sympatyków.

Po tym, jak wymóg podawania numeru tablic rejestracyjnych przy opłacie za parkowanie został w przypadku Warszawy uznany przez sąd za niezgodny z prawem, opracowaliśmy specjalny poradnik, w którym sugerowaliśmy, jak mieszkańcy innych miast mogą zakwestionować nielegalne praktyki niektórych samorządów.

Jak się okazuje, nasze wezwanie mimo upływu czasu wciąż wzbudza Waszą kreatywność. Uzyskaliśmy niedawno informacje o alternatywnym sposobie powiedzenia „nie” wścibskim parkometrom. I tak nasz czytelnik z Wrocławia konsekwentnie zamiast numeru rejestracyjnego wpisuje hasło NIEPODAM (pisownia oryginalna). Inny z kolei, optujący na rzecz hasła POWROTZIMY, obciążony został opłatą dodatkową „za parkowanie przy użyciu nieważnego biletu – niezgodność numeru rejestracyjnego”. Nasz sympatyk się jednak nie poddaje: złożył reklamację od opłaty na podstawie regulaminu funkcjonowania strefy płatnego parkowania, o czym nas poinformował. Serdecznie mu dziękujemy!

Cieszymy się, że nasza akcja spotkała się z odzewem z Waszej strony, a na dodatek uruchomiła spore pokłady poczucia humoru i pomysłowości. Czekamy na Wasze kolejne oryginalne sposoby na zmianę rzeczywistości, która coraz bardziej ingeruje w naszą prywatność.

Weronika Adamska

Wesprzyj naszą walkę o wolność i prywatność. Wpłać darowiznę na konto Fundacji Panoptykon lub przekaż nam 1% swojego podatku (KRS: 0000327613).

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.