Artykuł 04.09.2012 2 min. czytania Tekst Image Co roku, w rocznicę zamachów z 11 września 2001 r. na całym świecie organizowane są akcje pod hasłem „Wolność a nie strach”. W 2009 r. do ruchu dołączyła Fundacja Panoptykon. Sprzeciwiamy się w ten sposób wykorzystywaniu bezpieczeństwa jako pretekstu do ograniczania praw obywatelskich. Staramy się pokazywać bezsens i krótkowzroczność polityki opartej na strachu. Więcej o idei obchodów w tekście: Skąd akcja „Wolność a nie strach”? Słowo wyjaśnienia. W tym roku uznaliśmy, że 9/11 to również dobry moment na zastanowienie się, czemu rzeczywiście służą zakazy i ograniczenia w przestrzeni miejskiej. Współczesne miasto stało się kolejną areną polityki strachu i ograniczeń wolności obywatelskich - ograniczeń, które stoją w głębokiej sprzeczności z tradycyjną ideą miasta, jako przestrzeni integrującej, wolnej i otwartej nawet dla „obcych”. Dlatego polskie obchody tego dnia poświęcimy właśnie tematyce miejskiej. Oto, co się będzie działo: PŁOT NARODOWY: CZAS NA PIKNIK :-) Już w niedzielę, 9 września zapraszamy Was do Warszawy na piknik, podczas którego pokojowo zamanifestujemy potrzebę pozytywnej alternatywy: zamiast grodzić się i oddalać, usiądźmy razem na trawie i porozmawiajmy! Wpadajcie ze znajomymi, dziećmi, dziećmi znajomych, bębnami, gitarami. Zabierzcie ze sobą kocyki piknikowe i dobry humor. Będziemy wieszać na płocie kolorowe baloniki, w ten sposób protestując przeciwko grodzeniu przestrzeni miejskiej i ograniczaniu naszych praw. KIEDY? 9 września 2012 r., godz. 17:00. GDZIE? Punktem zbiórki jest plac przed główną bramą Stadionu od strony Ronda Waszyngtona. DEBATA: MIASTO WOLNE OD STRACHU 11 września o godz. 19.00 w Muzeum Sztuki Nowoczesnej przy ul. Pańskiej 3 w Warszawie (mapka) odbędzie się debata, na której postawimy pytanie o politykę miejską widzianą z perspektywy dychotomii „wolność albo bezpieczeństwo”. Od kilku lat obserwujemy tendencję do poddawania przestrzeni miejskiej coraz silniejszej kontroli. Ta tendencja ma wiele wymiarów: przejawia się nie tylko w fizycznym grodzeniu miasta czy zabudowywaniu przestrzeni publicznej prywatnymi obiektami, ale także we wprowadzaniu kolejnych zakazów (np. spożywania alkoholu, przeklinania na ulicy) i ograniczeń, które utrudniają odradzanie się życia miejskiego w Polsce. Z drugiej strony rozumiemy, że w przestrzeni miasta muszą się ścierać się takie wartości, jak: bezpieczeństwo publiczne, czystość, cisza i spokój dla mieszkańców z jednej strony, a wolność poruszania się, dostęp do wspólnej przestrzeni, prawo do udziału w kulturze i dostęp do rozrywki z drugiej. Dlatego chcemy w otwarty sposób porozmawiać o tym, jakie racje stoją za ograniczaniem i kontrolowaniem przestrzeni miejskiej. Do dyskusji zaprosiliśmy m.in. architektów, działaczy społecznych, aktywistów, radnych, ludzi kultury, właścicieli klubokawiarni i oczywiście przedstawicieli władz miasta. Zapraszamy! adamczyk Autor Temat miasta Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Kreatywny jak użytkownik parkometru W czerwcu zeszłego roku zachęcaliśmy do wypowiedzenia wojny wścibskim parkometrom. Nasza akcja wyzwoliła pokłady kreatywności naszych sympatyków. 30.03.2018 Tekst Artykuł Kamerowe wolty w Krakowie Kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy o projekcie „monitoringu totalnego” w Krakowie, nie mieliśmy najmniejszego problemu, żeby wypunktować jego wady. Pomysł na instalowanie kamer na każdej latarni i monitorowania każdego centymetra przestrzeni publicznej to „czysta fantastyka, diagnoza sytuacji –… 06.03.2019 Tekst Artykuł [zaktualizowane] PESEL potrzebny do wypożyczenia roweru miejskiego? Mieszkańcy miast coraz chętniej przesiadają się na rowery. W samej Warszawie z systemu Veturilo korzysta już ponad pół miliona użytkowników, a przez ostatnich pięć lat rowery wypożyczano aż 11 milionów razy. Rosnąca (również ku naszemu entuzjazmowi) popularność jednośladów powoduje jednak, że ich… 02.09.2019 Tekst