Artykuł 11.07.2013 5 min. czytania Tekst Image Wpuszczamy ją do domu i powierzamy opiekę nad dzieckiem – idealna niania to bez wątpienia skarb. Nic dziwnego, że rodzice chcą najpierw sprawdzić, czy kandydatka na nianię jest godna ich zaufania. Na tej właśnie potrzebie żeruje program typu reality show „Idealna Niania” emitowany przez TVN Style, którego kolejne odcinki polegają na nagrywaniu kandydatek na opiekunki bez ich wiedzy i zgody. Weryfikacja, kogo rodzice wpuścili do domu, poprzez przedstawianie nagrań z ukrytej kamery np. podczas kąpieli jest jednak rażącym naruszaniem prywatności osoby starającej się o pracę, a nie dopuszczalną metodą jej weryfikacji. Naszych argumentów niestety nie podzieliła Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, do której złożyliśmy skargę w tej sprawie. Scenariusz „Idealnej niani” zbudowany jest za każdym razem w ten sam sposób: do naszpikowanego elektroniką domu rodziców trafia kandydatka na opiekunkę, którą obserwujemy przez ukrytą kamerę, gdy zostaje sama z dzieckiem. Role rodziców i opiekunek odgrywane są przez aktorów-amatorów, jednak na stronie programu można przeczytać, że „Idealna niania to wstrząsające reality show o kulisach pracy osób opiekujących się dziećmi”. Program ma uświadomić widzom nie tylko ryzyka, jakie wiążą się z powierzeniem dziecka opiekunce, ale też pokazać metody sprawdzenia, co dzieje się „za kulisami”. „Idealna niania” propaguje szkodliwe społecznie i niezgodne z prawem praktyki: każdemu, również kandydatce na nianie, przysługuje prawo do prywatności. Stosowanie kamer bez wiedzy i zgody pracownika lub kandydata na pracownika jest jej naruszeniem, zwłaszcza że kamery zamontowane są nawet w łazience! Tymczasem program buduje przekonanie, że podstawą relacji międzyludzkich powinien być totalny brak zaufania, a kontrolowanie osób sprawujących opiekę nad dzieckiem za pomocą ukrytych kamer jest sytuacją powszechną i dopuszczalną. Od takiego myślenia już tylko krok do masowego upowszechnienia stosowania kamer i podsłuchów w różnych sytuacjach życiowych. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji niestety nie podzieliła naszych argumentów. Przyznając, że program stwarza wrażenie dydaktycznego (wbrew zapewnieniom TVN, że to tylko rozrywka), Rada uznała, że nagrywanie opiekunek nie jest sprzeczne z prawem. Zdaniem KRRiT istnieje obowiązek informowania pracowników o kamerach, jednak brakuje jednoznacznej regulacji prawnej zakazującej monitorowania pracowników (nawet z ukrycia). W takiej sytuacji Rada uznała, że prawo rodziców do nadzoru nad dzieckiem przeważa nad prawem kandydatek na nianie do zachowania choćby odrobiny prywatności. Nic dziwnego, że scenariusz „Idealnej niani” nie zakłada informowania o kamerach – kto chciałby oglądać nagrania co prawda zgodne z prawem, ale… nudne (nagrania ludzi, którzy wiedzą o kamerach nie byłyby tak ciekawe). Zapewne atrakcyjnością dla widza podyktowane jest również umieszczanie kamer w pomieszczeniach przeznaczonych na prywatne czynności pracownika – w części odcinków „Idealnej niani” pojawiają się nagrania z kamer zamontowanych w łazienkach, z których korzystają opiekunki! Po prostu, nad zgodnością z prawem zwyciężyły statystyki oglądalności. „Idealna niania” wpisuje się w szerszy problem wzrastającej potrzeby kontroli i nadzoru nad dziećmi. Innymi przykładami tego zjawiska są usługi pozwalające lokalizować dziecko przy pomocy telefonu komórkowego czy złożony w Sejmie projekt ustawy zakładającej masowe wprowadzenie kamer monitoringu w żłobkach. Oczywiście, w teorii możliwość lokalizacji dziecka za pośrednictwem telefonu wymaga jego zgody, ale łatwo sobie wyobrazić, w jakich warunkach jest ona wyrażana. Proponując zaś kamery w żłobkach nikt nie zadał sobie pytania, czy chcemy wychowywać dzieci, które będą pod stałą obserwacją i czy przypadkiem nie będą one przestrzegały społecznych reguł tylko wtedy, gdy będą czuły na sobie oko kamery. Do pisma, które otrzymaliśmy z KRRiT w sprawie „Idealnej niani” załączona została odpowiedź TVN na naszą skargę. Zdaniem Małgorzaty Łupiny – Szefowej Stacji TVN Style ze względu na nadużycia np. w żłobkach, o których informują media, napiętnowanie permanentnego nadzoru nad opiekunką „świadczy o braku społecznej wrażliwości, a w najlepszym przypadku o zwyczajnej niefrasobliwości”. Jednak to właśnie społeczna wrażliwość każe nam protestować przeciwko promowaniu postawy społecznej braku zaufania i wzajemnej kontroli, której emanacją są programy promujące śledzenie pracowników czy usługi typu „Gdzie jest moje dziecko”. Wojciech Klicki Skarga Fundacji do KRRiT Odpowiedź KRRiT na skargę Fundacji Wojciech Klicki Autor Linki i dokumenty odpowiedz_zalacznik_28.06.13.pdf1.63 MBpdf panoptykon_skarga_krrit_30.11.2012.pdf428.24 KBpdf Temat dzieci i młodzież monitoring wizyjny praca Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Podcast Edukacja przyszłości. Rozmowa z Jowitą Michalską Pół roku temu rozpoczął się ogromny eksperyment społeczny – z dnia na dzień wkroczyliśmy w erę nauczania online. To nie była łatwa przesiadka, ale można wyciągnąć z niej sporo wniosków, a przede wszystkim zastanowić się nad tym, czy na pewno chcemy, żeby tak właśnie wyglądała przyszłość edukacji? Z… 24.09.2020 Dźwięk Poradnik Pracownik pod lupą. Na co może sobie pozwolić Twój pracodawca? Z jednej strony casual Friday, strefy relaksu i owocowe środy, a z drugiej bramki, identyfikatory, kamery, czytniki linii papilarnych i narzędzia monitorujące ruch myszką. W niektórych firmach można mieć wrażenie, że przychodzi się do nich nie po to, aby tworzyć fajne produkty i usługi, rozwijać… 18.03.2019 Tekst Artykuł Panoptykon partnerem Europejskiego Miesiąca Cyberbezpieczeństwa (ECSM) W ramach ECSM Panoptykon zwraca uwagę na świadome i odpowiedzialne korzystanie z technologii – które jest możliwe tylko wtedy, gdy rozumiemy, jak ona działa. Tłumaczeniem tego zajmujemy się w ramach Cyfrowej Wyprawki Panoptykonu i cyklu artykułów pt. RODO na tacy. W poniedziałek 1 października na… 26.09.2018 Tekst