Artykuł 12.06.2012 2 min. czytania Tekst Po sensacyjnej decyzji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o wstrzymaniu udziału policji w projekcie INDECT spytaliśmy o powody tej decyzji. Po niemal dwóch miesiącach wciąż ich nie znamy, ale za to wiemy, że… Ministerstwo też niewiele wie. W resorcie powołano specjalny zespół, którego zadaniem jest wyjaśnienie okoliczności, które zadecydowały o wstrzymaniu przez policję działań prowadzonych w ramach projektu INDECT. Projekt INDECT, czyli „inteligentny system informacyjny wspierający obserwację, wyszukiwanie i detekcję dla celów bezpieczeństwa obywateli w środowisku miejskim” to kontrowersyjny projekt badawczy prowadzony głównie przez polskich naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej. W wyniku prowadzonych badań ma powstać zestaw narzędzi do inteligentnej obserwacji i automatycznego wykrywania podejrzanych zachowań lub przemocy w środowisku miejskim. Publikowane w sieci założenia projektu wzbudziły obawy, czy efektem pracy naukowców nie będzie supernowoczesny monitoring, niezwykle głęboko ingerujący w naszą prywatność. Najprawdopodobniej właśnie w wyniku tej medialnej burzy Minister Spraw Wewnętrznych ogłosił decyzję o „wstrzymaniu” udziału policji w projekcie. Nie wiedzieliśmy, co to znaczy, więc - niemal dwa miesiące temu - zapytaliśmy Ministra Spraw Wewnętrznych: o to, jakie było zaangażowanie Komendy Głównej Policji i Ministerstwa w projekt INDECT, jaki był charakter dotychczasowej współpracy i co tak naprawdę oznacza „wstrzymanie” udziału w projekcie. Po dwóch miesiącach otrzymaliśmy odpowiedź na niektóre z naszych pytań. Dowiedzieliśmy się, że powołano specjalny zespół składający się z przedstawicieli różnych departamentów, którego zadaniem jest: zbadanie dotychczasowego zaangażowania policji w prace nad projektem INDECT; określenie obszarów, w których możliwe jest kontynuowanie współpracy policji w ramach projektu; wyjaśnienie wszystkich okoliczności, które zadecydowały o wstrzymaniu przez policję działań prowadzonych w ramach projektu. Parafrazując otrzymaną odpowiedź można stwierdzić, że w MSW powołano specjalny zespół, który dopiero wyjaśni, co dotychczas robiła („stopień zaangażowania”) podległa Ministerstwu policja, a także dlaczego Ministerstwo wycofało się z udziału w projekcie INDECT. A także to, w jakim stopniu z decyzji o wycofaniu się można się jeszcze wycofać. Przyprawia nas to o INDECT-owy zawrót głowy. Wojciech Klicki Wniosek o udostępnienie informacji publicznej w sprawie projektu INDECT (wysłany 16 kwietnia 2012 r.) Odpowiedź MSW na wniosek o udostępnienie informacji publicznej (otrzymany 11 czerwca) Wojciech Klicki Autor Linki i dokumenty msw_odpowiedz_indect_5.06.2012.pdf151.9 KBpdf Temat bezpieczeństwo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Rząd znów narzuca ludziom aplikacje. Po co? Resort spraw wewnętrznych chce wymusić na sprzedawcach smartfonów instalowanie na urządzeniach aplikacji RSO i Alarm 112. Pomysł od razu wzbudził kontrowersje. Szybko pojawiły się pytania o możliwość łatwiejszego inwigilowania obywateli oraz o bezpieczeństwo aplikacji. Nie jest też wcale oczywiste… 20.09.2022 Tekst Podcast Czy wywiadowi można ufać? Rozmowa z płk. Grzegorzem Małeckim Złamanie kodu Enigmy, operacja Samum i… właściwie o polskim wywiadzie wiadomo niewiele więcej. A to fatalna wiadomość. O to, dlaczego tajność nie służy polskim służbom, czy to możliwe, że polski wywiad kupuje sprzęt medyczny (maseczki i respiratory) dla Ministerstwa Zdrowia i jakie zagrożenia… 22.10.2020 Dźwięk Artykuł Widzisz przemoc? Reaguj! Tramwaj Interwencji Pasażerskiej na szynach Warszawy Rozmowa w obcym języku, inny niż biały kolor skóry, turban i chusta – to wszystko może wyzwolić agresję w przestrzeni publicznej. W Warszawie (zbyt) często dochodzi do przemocy na tle inności. Zarządcy warszawskiego transportu publicznego próbują swoimi sposobami z tym walczyć, rozwieszając plakaty… 22.06.2018 Tekst