Artykuł 20.01.2015 1 min. czytania Tekst Trybunał Konstytucyjny rozpoznał dziś wniosek Prokuratora Generalnego dotyczący kompetencji Najwyższej Izby Kontroli do sięgania po tzw. dane wrażliwe. Ustawa o NIK uprawnia kontrolerów do wykorzystywania takich danych, jeśli „jest to niezbędne do przeprowadzenia kontroli”. W dotychczasowej dyskusji nawet Najwyższa Izba Kontroli wskazywała, że tak szerokie uprawnienia nie są jej potrzebne do prowadzenia działań. Dzisiejszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego ma charakter zakresowy – TK uznał, że tylko dostęp do niektórych rodzajów danych wrażliwych narusza konstytucyjną zasadę prywatności i autonomii informacyjnej. Dotyczy to dostępu do danych o poglądach politycznych, kodzie genetycznym, nałogach i życiu seksualnym. Jednak pozostałe typy danych, m.in. te dotyczące przynależności wyznaniowej i etnicznej czy stanu zdrowia, nadal będą dostępne kontrolerom NIK. Zdaniem TK jest to bowiem niezbędne do realizacji zadań Izby, np. kontroli działań służby zdrowia. Wojciech Klicki Autor Temat dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Problem Facebooka jest problemem nas wszystkich Medialna burza wokół Cambridge Analytica oddala nas od sedna problemu. Mniejsza o to, na czyim serwerze znalazły się dane 50 milionów użytkowników Facebooka i czy trafiły tam w wyniku naruszenia regulaminu serwisu społecznościowego, czy też w wyniku porozumienia obu firm. Z perspektywy użytkowników… 21.03.2018 Tekst Artykuł Odszkodowanie za wyciek 1500 zł odszkodowania za wyciek numeru PESEL i telefonu – przyznał Sąd Okręgowy w Warszawie kobiecie, która pozwała ubezpieczyciela – poinformował Dziennik Gazeta Prawna. To prawdopodobnie pierwsza sprawa, w której RODO egzekwował nie Urząd Ochrony Danych Osobowych, a sąd cywilny. 04.02.2021 Tekst Artykuł To nie błąd, tylko logiczna konsekwencja modelu biznesowego Facebooka! Wbrew temu, co wmawia nam Mark Zuckerberg, w aferze Cambridge Analytica Facebook nie był bierną ofiarą. Profile 50 milionów użytkowników, nie "wyciekły" z serwisu, ale zostały przekazane zgodnie z ówcześnie obowiązującymi zasadami działania Facebooka. 26.03.2018 Tekst