Od dziś obowiązuje ustawa „antyterrorystyczna”. Oznacza to kolejne w ciągu ostatnich kilku miesięcy zwiększenie – już i tak szerokich – uprawnień służb specjalnych i organów ścigania kosztem praw każdego z nas. Wyjaśniamy, co dokładnie się zmieniło.
Podsłuchy do woli
Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (obecnie jest to prof. Piotr Pogonowski) stał się jedyną osobą w Polsce, która może samodzielnie – bez konieczności pytania nikogo o zgodę – zdecydować o założeniu podsłuchu, zainstalowaniu ukrytej kamery w domu czy czytaniu maili. Inne służby, a dotychczas także ABW, za każdym razem muszą uzyskiwać zgodę sądu.
Zgodnie z ustawą nowe uprawnienie dotyczy wyłącznie zapobiegania przestępstwom o charakterze terrorystycznym i ich zwalczania, a można je stosować jedynie wobec cudzoziemców. Niestety, te ograniczenia są pozorne.