Artykuł 13.10.2014 1 min. czytania Tekst Image Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych zakazał stołecznym władzom sięgania po dane z Krajowej Ewidencji Podatników na potrzeby wydawania tzw. Karty Warszawiaka. Od samego początku GIODO zgłaszał zastrzeżenia do zasad przekazywania danych między warszawskim ratuszem, Zarządem Transportu Miejskiego i Ministerstwem Finansów. Instytucje wymieniały się informacjami, by zweryfikować, czy osoby ubiegające się o Kartę (uprawniającą do zniżek na bilety długookresowe) płacą podatki w Warszawie. Zdaniem Inspektora, robiły to bez podstawy prawnej. ZTM broni się twierdząc, że wszystkie osoby, które wnioskują o Kartę, zgadzają się na przetwarzania ich danych i zapowiada zaskarżenie decyzji GIODO do sądu administracyjnego. Obecnie, by uzyskać Kartę, trzeba dostarczyć do ZTM jeszcze jeden dokument - potwierdzenie rozliczania się z podatków w Warszawie. Więcej o problemach związanych z tzw. Kartą Warszawiaka Fundacja Panoptykon Autor Temat karty miejskie dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Poradnik RODO a scoring, czyli ocena punktowa Stan cywilny, profil zawodowy, płeć, a nawet to, czy częściej kupujemy alkohol w niedzielę rano, czy w piątek wieczorem, może mieć wpływ na naszą wiarygodność w oczach banków. Co to jest i jak działa scoring (ocena punktowa)? Dlaczego nie możemy się dowiedzieć, co wpływa na jego wynik? Wyjaśniamy,… 22.11.2018 Tekst Artykuł Telekomy: „Musimy przechowywać dane na potrzeby służb”. Składamy skargę do UODO Składamy pierwsze skargi na przechowywanie danych przez telekomy na potrzeby służb. To efekt naszych wniosków o usunięcie billingów i lokalizacji. Uważamy, że takie masowe przechowywanie danych jest niezgodne z europejskim prawem. 26.05.2025 Tekst Artykuł To nie błąd, tylko logiczna konsekwencja modelu biznesowego Facebooka! Wbrew temu, co wmawia nam Mark Zuckerberg, w aferze Cambridge Analytica Facebook nie był bierną ofiarą. Profile 50 milionów użytkowników, nie "wyciekły" z serwisu, ale zostały przekazane zgodnie z ówcześnie obowiązującymi zasadami działania Facebooka. 26.03.2018 Tekst