Artykuł 30.12.2011 3 min. czytania Tekst W zeszłym miesiącu witaliśmy Ministra Administracji i Cyfryzacji, w tym napisaliśmy do Ministra Spraw Wewnętrznych [PDF]. Jackowi Cichockiemu pogratulowaliśmy nominacji na to stanowisko i zwróciliśmy uwagę na kilka problemów, które – z perspektywy organizacji zajmującej się problematyką nadzoru nad społeczeństwem – są szczególnie palące: brak kompleksowej regulacji monitoringu wizyjnego, przepisy pozwalające na szeroki i niekontrolowany dostęp służb do danych telekomunikacyjnych, brak realnej instytucjonalnej kontroli nad przetwarzaniem informacji o obywatelach przez służby specjalne czy niewystarczająco precyzyjne regulacje dotyczące kontroli operacyjnej. Na problem braku kompleksowej regulacji działania monitoringu wizyjnego zwracali uwagę kilkakrotnie m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich i Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Z ostatniej odpowiedzi MSWiA na pismo GIODO [PDF] wynika, że prace nad założeniami do projektu odpowiedniej ustawy zostaną podjęte w tej kadencji Sejmu. Liczymy na to, że deklaracja ta zostanie potraktowana poważnie i w najbliższym czasie rozpoczną się prace nad przygotowaniem odpowiedniego aktu prawnego. Kompleksowa regulacja działania monitoringu wizyjnego jest bardzo potrzebna. Stosowanie tego narzędzia na masową już skalę generuje bowiem nowe zagrożenia z punktu widzenia ochrony podstawowych praw i wolności, przede wszystkim prawa do prywatności, a obowiązujące prawo zupełnie nie nadąża za dokonującymi się zmianami: „Obowiązujące przepisy dotyczące stosowania monitoringu przez podmioty publiczne są bardzo ogólnikowe, a jego wykorzystywania przez podmioty prywatne wymyka się jakiejkolwiek kontroli. Co więcej inwestowaniu w monitoring wizyjny bardzo dużych środków publicznych nie towarzyszy audyt jego rzeczywistej skuteczności. Tymczasem badania realizowane w Polsce i krajach zachodnich wykazały bardzo ograniczony wpływ kamer monitoringu na poziom bezpieczeństwa, a wyniki badań współrealizowanych przez Fundację PANOPTYKON sugerują, że ich upowszechnienie się może wywierać pewne nieprzewidziane, negatywne skutki społeczne”. Do listu do ministra dołączyliśmy nasze uwagi [PDF] do Sprawozdania z prac zespołu doraźnego ds. pozyskiwania danych telekomunikacyjnych [PDF], które podsumowuje wyniki dotychczasowych prac i zawiera konkretne propozycje zmian wielu ustaw, m.in. ustawy o Policji i ustaw kompetencyjnych innych służb, Kodeksu postępowania cywilnego, Kodeksu postępowania karnego i Prawa telekomunikacyjnego. Ponieważ Jacek Cichocki – jeszcze jako Sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych – przewodniczył pracom tego zespołu, na jego ręce zdecydowaliśmy się przekazać dokument zawierający nasze uwagi dotyczące zaproponowanych rozwiązań. W przedstawionych uwagach wyrażamy nasze poparcie dla kierunku proponowanych zmian, jednocześnie podkreślamy jednak, że planowane ograniczenia uważamy za niewystarczające. Zwracamy uwagę, że utrzymanie obowiązkowej retencji danych telekomunikacyjnych wymaga przedstawienia rzetelnych dowodów potwierdzających niezbędność tego środka oraz zasadność przewidywanego okresu zatrzymywania danych (1 rok). Odnosimy się również do zaproponowanych zasad dostępu służb do danych telekomunikacyjnych oraz metod kontroli nad korzystaniem z tych danych: „Naszym zdaniem omawiane projekty przepisów nie regulują w sposób precyzyjny celu pobierania danych telekomunikacyjnych, a proponowane przez Zespół wyjątki od wypracowanego kryterium górnej granicy zagrożenia karą pozbawienia wolności, sprowadzają się w istocie do prób jego obejścia. Ponadto omawiane propozycje rozwiązań prawnych nie spełniają standardów określonych w zaleceniach Komisji Europejskiej oraz EIDO (Europejski Inspektor Danych Osobowych) w zakresie proporcjonalności i niezbędności korzystania z danych retencyjnych. Przede wszystkim pozyskiwanie danych telekomunikacyjnych objętych obowiązkiem retencji nie podlega żadnej zewnętrznej formie kontroli, w szczególności nie podlega kontroli sądowej. W związku z powyższym zaproponowane przez Zespół rozwiązania prawne uważamy za zmierzające we właściwym kierunku, ale niedostateczne”. List do Ministra Spraw Wewnętrznych [PDF] Uwagi do sprawozdania z pracy zespołu doraźnego ds. pozyskiwania danych telekomunikacyjnych [PDF] Małgorzata Szumańska Autorka Linki i dokumenty zespol_retencyjny_sprawozdanie_z_pracy.pdf2.03 MBpdf pismo_do_giodo_0.pdf46.68 KBpdf panoptykon_msw_retencja-danych_stanowisko_23-12-2011_0.pdf820.3 KBpdf panoptykon_msw_list_23-12-2011_0.pdf834.77 KBpdf Temat retencja danych służby prawo monitoring wizyjny Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Podejrzewasz, że policja cię inwigiluje? Chcemy, żeby można było to sprawdzić W ubiegłym roku pozyskano 1,8 mln billingów, informacji o lokalizacji oraz innych danych o właścicielach telefonów. Sądy zatwierdziły 99,39% wniosków o podsłuch – polska policja i inne służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo inwigilują ludzi poza realną kontrolą. Czy po wyborach to się zmieni?… 04.09.2023 Tekst Podcast Inwigilacja – niewidzialna przemoc. Rozmowa z Wojciechem Bombą, Mariuszem Gierszewskim, Eweliną Kycią i Piotrem Niemczykiem Podsłuchy podkładają tylko bandytom albo politykom? Bzdura. W dzisiejszym odcinku podcastu usłyszycie Wojciecha Klickiego i aż czwórkę gości. Trójka z nich to ofiary niewidzialnej przemocy ze strony państwa, jak w Panoptykonie określamy inwigilację. Ewelina Kycia, koordynatorka wolontariatu z… 19.03.2021 Dźwięk Artykuł Prywatność vs. inwigilacja przed amerykańskim Sądem Najwyższym – z panoptykonowym akcentem W najbliższym czasie amerykański Sąd Najwyższy ma rozstrzygnąć sprawę Stany Zjednoczone przeciwko Microsoft. Microsoft na podstawie sądowego nakazu został zobowiązany do wydania e-maili oraz innych informacji o koncie w związku z toczącą się sądową sprawą dotyczącą handlu narkotykami. Korporacja… 01.02.2018 Tekst