WIEDZA

02.05.2013

Czujne oko kamery nagrywające pracowników, GPS montowany w służbowych autach, narzędzia służące do monitorowania e-maili – pracodawcy mają naturalną pokusę gromadzenia informacji o swoich podwładnych. Jednak współczesny nadzór wzbudza liczne wątpliwości, zwłaszcza wtedy, gdy jest on ukryty lub wkracza w prywatne życie pracowników. Gdzie są więc jego granice?

W styczniu br. niemiecki rząd ogłosił, że zamierza ograniczyć możliwości nadzorowania w miejscu pracy. Było to wynikiem skandalu wywołanego przez stosowanie ukrytych kamer w sieci supermarketów Lidl oraz przez Deutsche Telekom. Nowe niemieckie rozwiązania mają zakazywać ukrytego monitoringu wizyjnego oraz stosowania go w takich miejscach jak przebieralnie czy stołówki. Z drugiej jednak strony pracodawcy będą mogli pozyskiwać informacje o pracownikach z dostępnych publicznie źródeł, np. z mediów społecznościowych. Jak na tle tych propozycji przedstawia się sytuacja w Polsce?

18.04.2013

Do niedawna traktowany jako hermetyczny i raczej niegroźny, temat europejskiej reformy ochrony danych osobowych coraz silniej pojawia się w polskiej polityce. Nareszcie - bo to ostatni moment, żeby wpłynąć na kształt przepisów, które wyznaczą międzynarodowy standard ochrony prywatności na kolejne 20 lat. Na przestrzeni zaledwie tygodnia projekt unijnego rozporządzenia stał się przedmiotem wystąpienia Rzecznik Praw Obywatelskich do Ministra Administracji i Cyfryzacji, specjalnego posiedzenia Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Spraw Unii Europejskiej w Senacie oraz kilku spotkań ministra Michała Boniego z przedstawicielami różnych środowisk. Nareszcie wiemy też nieco więcej o stanowisku, jakie w tej sprawie zajmuje polski rząd.

22.03.2013

O istnieniu plików cookie usłyszał już chyba każdy użytkownik Internetu. Jeśli nie wcześniej, to na pewno w ciągu kilku ostatnich dni, kiedy wszystkie popularne portale zaczęły wyświetlać specjalne komunikaty o wykorzystywaniu tzw. ciasteczek. Skąd ta zmiana? Dziś wchodzi w życie nowelizacja Prawa telekomunikacyjnego dotycząca właśnie tych plików.

15.03.2013

Komisja Europejska zamierza utworzyć jedną z największych na świecie baz danych biometrycznych. Gromadzone w niej będą informacje o cudzoziemcach przekraczających granicę Unii. Jednak powód utworzenia tego systemu – zwalczanie nielegalnej migracji – nie uzasadnia tak dużej ingerencji w prawo do prywatności.

07.03.2013

Stwierdzenie, że aby rozwiązać problem, najpierw trzeba go dostrzec i zrozumieć, wydaje się banalne. Może jednak właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w sprawie kamer monitoringu wizyjnego? Może jedyną drogą znalezienia rozsądnego wyjścia z obecnego stanu „wolnej amerykanki” w zakresie zasad działania kamer, jest wzrost społecznej świadomości, a nawet – presji na rządzących? Z satysfakcją dostrzegamy, że media coraz częściej informują o rozmaitych kontrowersjach związanych z kamerami monitoringu: nagrywaniu przebiegów egzaminów na studiach, obecności kamer w szkołach, wreszcie – w przestrzeni miejskiej.

27.02.2013

„Cenzura Internetu”, „Polska rajem dla piratów”... Takie skrajne stanowiska dotyczące ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną (UŚUDE) przewinęły się w ostatnich dniach przez media. Sprawa jest jednak zdecydowanie bardziej złożona niż opinie niektórych środowisk. Projekt nowelizacji ustawy, w wersji z początku lutego, trafił w tym tygodniu na posiedzenie Rady Ministrów. Wywołało to spore zamieszanie i co najmniej parę „nieścisłości” w mediach, które warto wyjaśnić. Nie ma wątpliwości, że pewne zmiany w UŚUDE są potrzebne. Ale jaki kształt powinny przybrać? Co do tego, jak zwykle, zdania są podzielone – swój punkt widzenia mają hostingodawcy, właściciele wyszukiwarek i serwisów publikujących linki do cudzych treści, politycy, twórcy i sami użytkownicy Internetu.

19.02.2013

"Chcemy wykorzystywać dane z portali społecznościowych, dane związane z zachowaniem klienta w Internecie, łączyć to z danymi od firm telekomunikacyjnych..." - ta wypowiedź wiceprezesa Alior Banku zelektryzowała internautów. I choć trudno się dziwić ich oburzeniu, to trzeba przyznać otwarcie: nie zostało tu powiedziane nic nowego. Wiele firm już dawno zauważyło ogromny potencjał tkwiący w danych swoich klientów i korzystając z tego, że żadne przepisy im tego nie zabraniają, usiłują zrobić z tych informacji jak najlepszy – czyli najbardziej dla nich opłacalny – użytek. I dobrze jest mieć tego świadomość.

18.02.2013

Zanim funkcjonariusze Policji, ABW czy CBA założą podsłuch musi się na to zgodzić sąd: z racji podwyższonego ryzyka nadużyć specjalne środki zasługują na „specjalną kontrolę”. Zasada wydaje się prosta. Nieco trudniej znaleźć odpowiedź na pytanie, czy nadzór sprawowany przez sądy nad tzw. kontrolą operacyjną ma rzeczywisty charakter i czy warto ten model przenosić na inne uprawnienia głęboko ingerujące w naszą prywatność.

Najpierw kilka liczb: Policja przeprowadziła za zgodą sądu w 2010 r. 8053 kontrole operacyjne – sąd nie zaakceptował jedynie 34 wniosków o kolejne. W 2011 r. policyjnych kontroli operacyjnych było 6807, a sąd nie zgodził się na 99. ABW było w swych wnioskach jeszcze skuteczniejsze – w 2010 i w 2011 r. przeprowadziła odpowiednio 722 i 510 kontroli operacyjnych, przy czym ani razu nie spotkała się z odmową sądu!

14.02.2013

Wczoraj odbył się drugi Kongres Wolności w Internecie, organizowany przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Inicjatywa nawiązuje do debaty publicznej, którą – właśnie pod hasłem Kongresu Wolności w Internecie – Ministerstwo zorganizowało na fali protestów przeciw ACTA w Centrum Nauki Kopernik. Już wtedy wydawało się, że format wydarzenia nie dorasta do jego nazwy. W tym roku ten rozdźwięk tylko się pogłębił: zamiast kongresu, na którym obywatele dyskutują z władzą o wolności w cyfrowym świecie, mieliśmy – w tym aspekcie całkiem udaną – środowiskową konferencję z błogosławieństwem premiera i aktywnym udziałem ministra Michała Boniego.

29.01.2013

Historycznie motorem dla gospodarki była komunikacja i przemieszczanie towarów. Rzymskie drogi, jedwabny szlak, hiszpańskie czy angielskie floty kolonialne tworzyły podstawy dla ówczesnych imperiów gospodarczych i politycznych. Z kolei dzisiejsza ekonomia coraz bardziej zaczyna opierać się na informacji i jej ruchu.

Każdego dnia ludzie wysyłają 10 miliardów wiadomości tekstowych, umieszczają ponad miliard postów na blogach i portalach społecznościowych. Szacuje się, że do roku 2015 – bilion urządzeń będzie podłączonych do Internetu. Na świecie działa ok. 6 miliardów telefonów komórkowych. Do tego dochodzi całe spektrum urządzeń – komputery, tablety, samochody, kamery, sprzęt medyczny – które generują niespotykaną w historii ilość informacji, umożliwiając również ich przepływ i integrację.

Z tego oceanu informacji można czerpać wymierne korzyści. Rosnąca ilość i zwiększająca się jakość danych tworzy ogromną wartość dla światowej gospodarki. Informacje stały się tak samo cennym towarem, jak złoto, gaz ziemny czy ropa naftowa. To już wiemy. Jednak ile właściwie kosztują nasze dane osobowe?

Strony